Zakładka do książki na taśmie - kurs

Do wykonania pokazanej kilka postów wcześniej zakładki z kotem, użyłam dla ułatwienia taśmy aidowej. Dzięki temu jedynym problemem pozostało zszycie boków (bez konieczności ich zabezpieczania i ozdabiania, ponieważ posiadają koroneczkę), oraz zabezpieczenie dołu zakładki. Moją taśmę kupiłam w Hobby Studio już jakiś czas temu, ale sprawdziłam, nadal jest w ofercie. Razem z koronką ma 5 cm. szerokości, co daje 26 krzyżyków i wygląda, że jest to kanwa 15 ct. W ofercie są również taśmy innej szerokości np. 2,5 cm., czy 10 cm.

Przy wyszywaniu na tego typu taśmie może wystąpić problem z doborem wzoru, nie każdy wzór na zakładkę się zmieści. Ja wzór z kotem zmodyfikowałam dodając po jednym krzyżyku z każdej strony, aby zapełnić całą powierzchnię kanwy.

Po wyszyciu wzoru przycięłam taśmę do odpowiedniej długości, wyprałam, bardzo delikatnie wykrochmaliłam i wyprasowałam. 

Do usztywnienia użyłam podwójnej warstwy białej flizeliny, kupiłam ją w pasmanterii za 4 zł. za m/b. Flizelina jest dostępna w różnej gramaturze, a nawet z warstwą kleju aby można ją było przyprasować do materii. Myślę, że do usztywnienia z powodzeniem można by użyć innego rodzaju sztywnego materiału lub jego kilka warstw, materiału ze starej rolety, filcu, czy nawet kartoniku. 

Kawałek flizeliny, który przycięłam był ciut mniejszy niż część aidowa taśmy, zostawiłam ostatni rządek, aby wygodnie było szyć. 

Dół zakładki zabezpieczyłam białą nicią krzyżykując jeden rząd żeby aida za daleko się nie pruła.

Ręcznie zszyłam boki zakładki oraz dół. Wyprułam siedem ostatnich rzędów z czego powstały frędzelki.