Dzisiaj mogę zaprezentować kolejną, ostatnią już odsłonę powstawania mojego sercowego drzewka. Następna będzie już finałem…mam nadzieję :)
Powstawało w miłej, smacznej atmosferze przy pysznych naleśnikach z domowym sosem malinowym:
Dzisiaj chciałam też pokazać pudełko, które zrobiłam dla moich bobinek. Już kończę nawijanie i czas najwyższy ułożyć je w kolejności i spakować do pudełka. Przegródki w pudełku są dopasowane do wielkości bobinek, więc powinny się tam idealnie zmieścić. Nonia82 w jednym z komentarzy pytała z jakiego kartonu zrobione są bobinki. Odpowiadam: zarówno bobinki jak i pudełko zrobione jest z pudełka po pięciu ryzach papieru do ksera. Karton jest cienki, ale jednocześnie na tyle wytrzymały, że nie gnie się szybko. I oto co stworzyłam:
Zostało mi jeszcze do oklejenia wieczko. Ale to już nie dziś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz