Wykonana jak zwykle u mnie, bez otwierania, tylko przód i tył:
Zrobiłam małe, embossingowe motylki, bo wraz z karteczką wręczone zostały kolczyki i zawieszka właśnie w kształcie motylków.
Użyłam mojego nowego dziurkacza. Prawda, że się ładnie prezentuje? ;D
I jeszcze hafcik w zbliżeniu:
Wykonanie haftu w sumie zajęło mi ok. 7 godz. 15 min. (prognozowany czas wykonania podany przy wzorze to 9 godzin) + do tego wykonanie karteczki ok. 1 godz. 40 min. Czasochłonna zabawa ;)
Jeżeli chodzi o porządkowanie mulin...nadal trwa, nadal wycinam...
Oprócz porządkowania mulin, zrobiłam też w ostatnim czasie porządek w zakładkach na blogu. Ponieważ blox nie informuje o nowych wpisach umieszczonych na innych blogowych portalach, posegregowałam blogi właśnie portalami. Tym sposobem nic mi nie umknie ;) Przybyło też sporo nowych blogów w moich zakładkach. Robię porządki iście wiosenne, a tu lato w pełni - piękne, ciepłe i słoneczne...szkoda, że do urlopu trzeba jeszcze poczekać...
Bardzo mi się podobają karteczki tego typu
OdpowiedzUsuń