piątek, 8 marca 2013

Rome Lady -6-

Pooooowoli postępują prace nad rzymianką. Na razie dorobiła się torebki i zastała jednorękim bandytą ;) Ale sprężę się i popracuję nad nią, bo do końca już niedaleko. Najgorsze, że czekają mnie backstitche i jest ich dużo.


7 komentarzy:

  1. Piękne kolory ma ten haft. Dziekuję serdecznie za wyróżnienie :*

    OdpowiedzUsuń
  2. trzymam kciuki za backstitche! :) jak backstitche to już półmetek!!! :))))))

    OdpowiedzUsuń
  3. No popatrz, a ja lubię wyszywać backstitche :)
    Może i powoli, ale konsekwentnie do przodu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też chce taką bluzeczkę na ramiączkach ! śliczna jest . Ale szykuje się piękny hafcik.

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny kolorowy jest ten haft - też nie cierpię backstitchy :)) ale czasem są niezbędne dla wyrazistości obrazka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że praca wre :)
    Aaa i dziękuję za wyróżnienie. Dopiero znalazłam Twój komentarz, gdzieś musiałam przegapić ;p

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...